Znaczy…
Zrozumiesz mnie, Wiolinistko, ale…
Tak jak Ty z misami, tak ja mam z fletnią Pana, ale musimy się zgadać.
Gdybym trafiła kiedyś do sklepu z fletniami, gdzie ktoś by miał fletnie z bambusa, śliwy, gruszy, czereśni, metalu, szkła, bambusa i innych materiałów.
Tak jak Ty jesteś za misami, tak ja jestem za fletniami Pana.
Ochhhhhh!
KUrde, nie wiem o co chodzi, u mnie to jest głośno, słuchajcie sobie na słuchawkach, bo to przecież binauralny dźwięk, wtedy ładnie słychać, nie może być też za głośno. Wszystkie moje nagrania są binauralne 😉
@Misiek spoko, to nie problem dla mnie, na nagraniu słychać, że misa kosztowała 750 – wiem, dużo, ale to nie dwa tysiące, ani też na szczęście nie 25 😀
Nigdy nie dałabym za misę ani 2000 ani 25… Dlatego nie kupuję ich firmowych, tylko od sprawdzonego dostawcy. Czytaj i słuchaj ze zrozumieniem @Piecberg please, zanim zaczniesz pomstować, ok?
Oj marketing na was działa. Myślicie, że jak wysoka cena to dobre. Na tej zasadzie ludziom sprzedają garnki i kołdry. Facet testował na youtube 2 gitary, jedna oryginał fender custom czyli taka za 10000 zl i chiński fender za 1500 zl. Myślicie, że była różnica? Żadnej. Lepiej dać za misę 2000 niż 25000 i ryzykować czy się zwróci czy nie.
To są misy ze sprawdzonego źródła @Piecberg wolę takie, bo wiem, że nie przestaną grać za tydzień, że nie wysypie mnie, albo mojego pacjenta jak postawię mu na łapce itd
No, ta moja misa, którą wybrałam, kosztowała 750 a strumyczek 350, więc zdecydowanie drogo. Mam nadzieję, że się zwrócą. Takie rzeczy potrafią być bardzo drogie
Ło reety, naprawdę bardzo drogo tam, wszystkiego nie wychwyciłem. Ale nie każdy pewnie mógłby w takim profesjonalnym skleepie kupić co kolwiek, bo ceny pewnie są od 100 pln w górę.
Fletnie są przepiękne, też mam jedną!
Uwielbiam je! Mam śliwkową, 22-dźwiękową
Znaczy…
Zrozumiesz mnie, Wiolinistko, ale…
Tak jak Ty z misami, tak ja mam z fletnią Pana, ale musimy się zgadać.
Gdybym trafiła kiedyś do sklepu z fletniami, gdzie ktoś by miał fletnie z bambusa, śliwy, gruszy, czereśni, metalu, szkła, bambusa i innych materiałów.
Tak jak Ty jesteś za misami, tak ja jestem za fletniami Pana.
Ochhhhhh!
Achhhhhhhhhhhhhayyyyyyyyyayyyyyyyyyyyy!
Całkiem fajnie relaksują, polecam 🙂
Nigdy nie miałem w rękach takiej misy, ale dźwięki, robią wrażenie.
Dokładnie Graco:)
Taki vlog w wersji audio
No to nie wiem 🙂 O co chodzi z tą głośnością. Może będę zostawiać w przyszłości znaczek słuchawek przy postach, bo wtedy jest najfajniejszy efekt 🙂
Jak dla mnie też wystarczająca głośność.
KUrde, nie wiem o co chodzi, u mnie to jest głośno, słuchajcie sobie na słuchawkach, bo to przecież binauralny dźwięk, wtedy ładnie słychać, nie może być też za głośno. Wszystkie moje nagrania są binauralne 😉
Tak, Misiek, to nie do Ciebie, sorki, napisałam w jednym komentarzu bez sensu 🙂
Dzięki Marcysiu!
Wspaniały wpis.
Misiek, to nie było do ciebie, tylko do Piecberga.
Meeeeeega cicho, kurczę, muszę pobrać i sobie wzmocnić to nagranko jakim mediaplayerem.
Ale to nie domnie, ja nie neguję w żadnym wypadku.
@Misiek spoko, to nie problem dla mnie, na nagraniu słychać, że misa kosztowała 750 – wiem, dużo, ale to nie dwa tysiące, ani też na szczęście nie 25 😀
@Mate cieszę się, że Ci się spodobało!!!
A po za tym nieładnie komuś do portwela zaglądać.
Wiolinistko, super wpis! I ta relacyjka ze sklepu! Świetne!
Nigdy nie dałabym za misę ani 2000 ani 25… Dlatego nie kupuję ich firmowych, tylko od sprawdzonego dostawcy. Czytaj i słuchaj ze zrozumieniem @Piecberg please, zanim zaczniesz pomstować, ok?
Oj marketing na was działa. Myślicie, że jak wysoka cena to dobre. Na tej zasadzie ludziom sprzedają garnki i kołdry. Facet testował na youtube 2 gitary, jedna oryginał fender custom czyli taka za 10000 zl i chiński fender za 1500 zl. Myślicie, że była różnica? Żadnej. Lepiej dać za misę 2000 niż 25000 i ryzykować czy się zwróci czy nie.
To są misy ze sprawdzonego źródła @Piecberg wolę takie, bo wiem, że nie przestaną grać za tydzień, że nie wysypie mnie, albo mojego pacjenta jak postawię mu na łapce itd
jedna czwarta ceny, to często jedna czwarta orginalnej jakości.
Pewnie na aliexpress już dawno coś jest za 1/4 tej ceny. Chińskie rączki działają cuda.
Meeeeega!
Dzięki! Już służą fajnie, odwdzięczają się
rozumiem, oby ci misy posłużyły.
No, ta moja misa, którą wybrałam, kosztowała 750 a strumyczek 350, więc zdecydowanie drogo. Mam nadzieję, że się zwrócą. Takie rzeczy potrafią być bardzo drogie
Ło reety, naprawdę bardzo drogo tam, wszystkiego nie wychwyciłem. Ale nie każdy pewnie mógłby w takim profesjonalnym skleepie kupić co kolwiek, bo ceny pewnie są od 100 pln w górę.
Posłuchaj to zobaczysz 😉
bardzo fajny wpis audio. @wiolinistka. Udało się coś ciekawego kupić?