Gunilla to współczesna dwunastolatka ze Szwecji. W świecie tajemnic pętli ma swoje ważne miejsce. Z natury jest kompletnie nieprzewidywalna, szalona, ale w jakiś sposób melancholijna. Jej największym autorytetem jest jej babcia, która, jak sama mówi – ma z Gunilką skaranie boskie. To prawda, bo zwariowana dziewczynka potrafi np nie wrócić na noc. Zapytana przez babcię po powrocie odpowiada, że musiała sobie coś przemyśleć. Mówi powoli, grubym głosem, o sobie zawsze w liczbie mnogiej, fascynują ją wszelkie osobliwości, lubi rzeczy brzydkie i stare. Jest wyśmiewana przez dzieci w szkole, ale niespodziewanie zyskuje sprzymierzeńca w miejscowej policjantce. Jest dumna z tego, że udało jej się oswoić dziką żabę. Chętnie zażywa z nią razem kąpieli w pobliskim jeziorze i regularnie pyta ulubionego płaza o zdanie w ważnych, życiowych kwestiach. Czasem wypuszcza też Kumaka na postrach, co niespodziewanie przynosi niezłe efekty 😀
Poniekąd tak, haha, Gunillą już niestety nie gram, więc mogłam oddać jej cząstkę wiadomej Kawii
Gdy jesteś gunillą, to jesteś świnką morską. 😀
Żaby są superowe, a tą istotką bardzo dawno nie grałam. Lubiłam bo była totalnie dziwna i totalnie nieprzystająca do niczego, więc mogłam nią odwalać różne rzeczy, na które nikt normalny by nie wpadł 😀
O, ja chcę ją poznać. 😀 Lubię takie istoty, żaby z resztą też. 🙂
Dzięki:)
super
Dzięki @Martinus
ja też jestem za! Kontynuuj serię dalej!
@Marcysia dzięki! <3
Ale to fajne lubię takie opisy.
Dokładnie!
Reakcja jest taka: AAAAAAAAAAAAAA! 😀
Przerażenie 😀
Oo, a to ciekawe. I jaka jest reakcja, pani komisarz?
Napuszcza swoją żabę na panią komisarz np hehe
nieeeźle.
Tak, zwierza się i wypłakuje babci a potem rorbi swoje 😀
ahaa, rozumiem. I pewnie przez to gunilla staje się bardziej pewna siebie. Ciekawie brzmi o tym wychodzeniu na całe noce z domu. Ja bym raczej się na to nie zdobył.
Przytula babcia, skutecznie pomaga jej wybrnąć z różnych kłopotów, głównie emocjonalnie wspierając;)
@skrzypenka brzmi ciekawie. Ale ja bym ją wolał przytulic (*)
Ooo, ja też bym mogła 😀
Gdyby tylko się dało, hiehie.
Fajna fajna, bym ją uściskała.
No, ja też bardzo lubię Eithne, długo nią grałam. Gunilla dopiero startuje, ale z nią jest śmiesznie
Jakie to faajne. Ale bardziej mi się podobała poprzednia postać. Eisne.
@Djsenter z improwizacji najlepsze rzeczy wychodzą, ale ja już mam projekt mojej postaci;)
@Zuzler na pewno nie, ona po prostu jest oryginalna
Jak miło, lubię takie opisy!
Ja mam koncept swojej postaci, ale dorobię go improwizując, i potem sobie wypiszę co trzeba
Mo‚e ona ma jakieß zaburzenie ze spektrum autyzmu?
@Postukujacy nie nie, dziś spotkacie kogoś zupełnie innego 😉
Nawet jak powiem coś kretyńskiego, to będzie na nią 😀
@Kat no taka śmieszna, lubię bardzo nią grać, bo mogę zrobić coś, czego sama nigdy bym nie zrobiła / nie powiedziała – to jest fajne uczucie
Czy spotkamy ją właśnie, dziś wieczorem?
Ciekawa postać ta Gunilla.
Hehe dzięki! Lubię tę postać!
Meeeeeega!