60 komentarzy

  1. Nieeeee, dokładnie odwrotnie 😀 Ale tak, ekspres jest zacny i robi pyszną kawę, też lubię, słodką oczywiście :))))

  2. Kawa musi być gorzka
    Herbata musi być słodka. 😀
    ALe kawę robi pyszną, to prawda. 🙂
    Herbatę za to zwykle robisz ty, i też jest wspaniała. 😉

  3. Mate, współczuję, pamiętam wszystkie przeboje z Twoim ekspresem, nie zazdroszczę! Mam nadzieję, że ten nowy będzie perfekcyjny, i że pan Tomek nie da plamy 😉

  4. Chociaż nie powiem, zostanie mi jedna pamiątka: Szklanki, to tak do kolekcji i w celu bezpiecznego picia kawy, bo mam porażone ręce i żebym się nie poparzył / nie wylał kawy na siebie.

  5. No i stało się to, co przeczuwałem. Ekspres delonghi maestosa po dwóch naprawach odmówił posłuszeństwa! Spieniacz, a raczej elektrozawoor nie działa! Zażądam bezwzględnego zwrotu pieniędzy (9999 zł) i kupię sobie w tej cenie Jurę z10. Wszystko elektroniczne, nawet filtery. A jeszcze serwisant / sprzedawca złota rączka, swoją drogą polecam Pana Tomka Bebela http://www.primocaffe.p: " Niech odda pan go w holerę, zamiast użerać się co i rusz z cienkim wężykiem!" Hehehehehe, i tak zrobię.

  6. co do odkamieniaczy to my raz odkamienialiśmy i trzeba teraz zamówić z delongi, bo trochę strach, że nie odkamieni się jak trzeba. W ogóle to on czasem ma jakieś dziwne fazy, bo ma funkcję na 14 kawy i czasem jest tak, że jak go myję i wywalam te fusy, i tankuję to coś tam pisze, że nie ma wody. Nie wiem i trzeba zamykać i otwierać jeszcze raz. A tak swoją drogą fusy od kawy to dobry nawóz na roślinki.

  7. @Mateponczas zdecydowanie tańszy zamiennik polecam, hehe, u mnie się sprawdza. Mój ekspres jeszcze nie był w naprawie, a mam go od września 2017

  8. Moi fajni ekspresowicze. Czy możecie mi powiedzieć, czym odkamieniacie ekspres? Ja, powiem wam szczerze, jestem całkowicie zrezygnowany. Po ostatnim odkamienieniu zauważyłem dziwną pracę elektrozaworu, tak jakby się nie domykał. Czy kupujecie oryginalne odkamieniacze, czy jakieś tańsze zamienniki? Może ten środek, który stosuję gran kam AGD szkodzi elektrozaworom? Rozrabiam roztwór 0,5 łyżeczki na 1 ml wody, a następnie nalewam tę ciecz do zbiornika wody. Ekspres wrócił z naprawy gwarancyjnej z warszawy i dalej jest to samo.

  9. Witajcie fajna prezentacja ja mam ekspres delongi magnifica s kapuczino to jest ekspres z przyciskami i młynkiem oraz dozownikiem na mleko i wszystko się obsługuje klawiszami

  10. Dobre są te pionowe, ale ja mam jednak nadal Roombę. Gdyby jej się, nie daj Boże, coś stało, to rozważę, ale raczej samojezdne dla mnie wygrywają;)

  11. No właśnie też mam pionowy i uważam to za mega dobry zakup. Jako, że nie mam dywanów w domu, a paneleto sprawdza się mistrzowsko, a w dodatku ma wypinany taki malutki odkurzaczyk, którym można zgarnąć jak się coś rozsypie typu np. cukier czy coś na stole.

  12. Ja mam odkurzacz pionowy electrolux alergy coś tam. Ten model jest w media expert za 1000 złotych bodajże. Dla osoby o wzroście moim, jest bardzo spoko, bo mam 153 cm 😀 wezmę tylko w rękę, przejeżdżam sobie elegancko po panelach i czyści jak trzeba. Pojemnik na brudy, wymienić można filtr, posiada szczotkę do foteli,, kanap z funkcją uv, co niby ma zabijać bakterie i dobrze to to zbiera sierść. Na baterii wytrzyma 40 minut. Do dywanów nie polecam, chyba, że takie wycieraczki, chodniczki niegrube, ale do paneli, czy płytek nie zamieniłabym na nic innego.

  13. Kawka z ekspresu mniam. Mamy jakiś ekspres de longi ale nie pamiętam dokładnie modelu. Kawa z niego świeżo mielona pyszna.

  14. To mi, kiedy słyszę o oznaczaniu dotykowych sprzętów odrazu przypomina się, jak bezskutecznie próbowaliśmy oznaczyć płytę indukcyjną. Masakra. Tylko się musnęło i już była reakcja, a naklejanie czegoś w pobliżu przycisków tylko pogarszało sprawę.

  15. Dzięki wielkie, binaurane zwykle są ciche, ja podgłaśniam, ale widocznie ciągle za mało, sorry, będę robić więcej głośności

  16. @Galadriela, wcześniej w komentarzach opisuję jak robię czekoladkę 😉 a kawkę też Ci kiedyś machnę!

  17. Piszcie, piszcie, spoko! Rafkiw, wiem, że jest Dyson, czy Dison, taki pionowy, bardzo dobry, dużo różnych modeli tych odkurzaczy jest!

  18. Rafkiw
    Zawsze mam takie poczucie kupowania trochę kota w worku i ja wiem, że wszystko można zwrócić i w ogóle, tylko po co, ale cóż, jeśli nie znajdę innego wyjścia to zakupię tak. Fajnie, że można napisać, dzięki. Też rozmawiałem z konsultantką Konesso, więc wiem więcej 🙂 Ogarnie się to jakoś jak zawsze. 🙂
    Co do odkurzacza to kurczę nie pamiętam firmy, ale jest o tyle fajny, że mega ergonomiczny. Malutki i ma taką pałąkowatą rączkę w którą po prostu wkładasz rękę i jest elegancko i wygodnie, a widziałem takie mające rączkę jak miotła taka gdzie bierzesz taki odkurzacz nachwytem, więc totalnie to nieporęczne. Jeśli miałbym i mógłbym cokolwiek doradzić to po prostu przejść się i po prostu dobrać sobie według swoich indywidualnych preferencji i za to też cenię stacjonarne zakupy.

  19. super prezentacja tylko nie miałam okazji tej kawy spróbować, ale piłam natalko u ciebie gorącą czekoladkę, nie wiem jak się robi w tym ekspresiku twoim czekoladkę, ale bardzo mi smakowała.

  20. My z Marcinkiem jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami ekspresu delongi magnifica, dalej nie paomiętam nazwy, w każdym razie to ekspres z młynkiem. A co do rurek to nie wydaje mi się żeby to był taki piepsznik, bo wystarczy ją wyjąć i poprostu umyć porządnie w ciepłej wodzie z płynem. Bardzo rzadko spieniamy mleko, chyba że mamy super ochotę na kapuczinko, zazwyczaj w domu pijamy czarną jak smoła, też mniammniammniam. w sierpniu będzie pierwsza rocznica tegoż cudownego ekspresu.

  21. Nie wiem, czemu Damianie bronisz się przed zakupem czegoś w sieci. Przecież jak ci się coś nie będzie podobało, to wsadzasz z powrotem w karton i oddajesz. Ja już parę sprzętów tak zwracałem i żyję. A co do Konesso właśnie, to ja u nich swój ekspres kupiłem a wcześniej dość dokładnie opisała go mi moja znajoma.
    Jeśli coś konkretnie chcesz wiedzieć, to śmiało pisz, pytaj a Konesso naprawdę polecam. Od zamówienia do przyjścia kuriera z przesyłką minęło dokładnie 24 godziny.
    Dokupywałem jeszcze dodatkowe akcesoria, m.in wspomniany pojemnik na mleko i też wszystko było okay.
    Sorry Natalko, że u ciebie na blogu tak się rozpisałem, ale taka konieczność zaszła 😀

  22. No właśnie właśnie. Szukam odkurzacza, ale nie samojezdnego, bo w m moim mieszkaniu takowy się nie sprawdzi a bezprzewodowy właśnie. Ktoś coś?

  23. Damian, ja też mam pojemnik, który wrzucam do lodówki i on tam sobie śpi:) Trzymam kciuki za super ekspres dla Ciebie! A co do Roomby, to ja też uwielbiam i zrobię w przyszłym tygodniu prezentację:)

  24. 🙂 jak to dobrze, że jestem na etapie takim życiaw którym nie ma znaczenia modyfikacja mieszkania pod sprzęty ponieważ i tak trzeba będzie robić remont, w każdym razie taki jest plan. Ja kupuję etapami 🙂 w jednym etapie dajmy na to kupiłem Iphona i odkurzacz bezprzewodowy, ale nie robot typu Roomba, bo to mnie nie przekonuje i widząc po testach nie rozumiem zachwytu niewidomych takimi gadgetami, ale ok, nie wszystko muszę rozumieć. Następny etap modyfikacji to zmywarka kompaktowa, bo tylko taka ma rację bytu pod względem ekonomii pracy i wielkości mieszkania a może bardziej rozplanowaniu go, no i właśnie pójście do przodu technologicznie pod względem ekspresu do kawy i stąd rozmawiam z Wami o tym.
    Wiolinistko akurat co do rurek to sami widzący znajomi dostają białej gorączki musząc to wszystko rozbierać na czynniki pierwsze chcąc robić takie porządniejsze mycie czego w wypadku tej technologii Latte go nie ma, ponieważ jest po prostu pojemnik na mleko, który możesz po prostu odpiąć i wrzucić pod wodę tak samo jak szklankę po kawie i to cała filozofia. Tak samo niezużyte mleko w takim pojemniku wrzucasz po prostu do lodówki i masz na kolejne mleczne wariacje. I stąd ta moja fascynacja tą opcją niestety niewystępującą w niedotykowych ekspresach.

  25. Damian, pieprznika z myciem rurek nie ma, bo on sobie to sam myje parą, wrzucam to do zmywarki też często, a umyć czasem też nie zaszkodzi. Myślałam, że będzie dużo gorzej, ale póki co wcale mi to nie przeszkadza 🙂

  26. Adelciu, w moim nie zrobisz czekolady niestety, chociaż ja mam na to patent. Wsypuję rozpuszczalną do filiżanki i zalewam spienionym mlekiem. Smakuje git!

  27. Ależ Wy się znacie na tych ekspresach! Mate, ten Twój to genialny! Idzie sezon na kawy mrożone, mmmm, uwielbiam!

  28. MMMMM, ale bym się kawusi napiła. 🙂
    Rozważam jakiś ekspres, choć pod rozwagę wzięłam jeszcze blender wysokoobrotowy/ nutribullet i odkurzacz samojezdny. Zdaje się, trzeba będzie ważność posiadania tych sprzętów ustalić. 🙂

  29. Aha, taki pojemnik, do którego spływa brudna woda po płukaniu nazywamy tacą ociekową, potocznie zwaną ociekaczem, bądź tacką na skropliny.

  30. Nie. Nie wiele ekspresów taką funkcję posiada. Obecnie są to delonghi primadonna class, primadonna elite i maestosa, z tym, że elite i class mogą zrobić jedynie czekoladę w proszku, a maestosa może oprócz tego przyrządzić nam czekoladę z prawdziwych kostek czekolady, dzięki specjalnemu mieszadłu i karawce mix carafe. Dodatkowo, poza mieszadłem do gorącej czekolady, ekspres potrafi zrobić nam kawę mrożoną.

  31. Damianie, mój przetrwał 5 lat, a naprawiany był niezliczoną ilość razy. Dobrze, że udało mi się wyczytać, że wtedy, gdy go kupowałem, był program Saeco Premium Service, więc z niego skorzystałem. Z serwisu poza przedłużeniem gwarancji otrzymałem kawę, która była okropnie niedobra, oraz pielęgnacyjne akcesoria czyściki i chyba odkamienieniacz.

  32. No właśnie ja tej Nivony serii 7 szukam, ale kiepsko z dostępnością produktu niestety. Rozmawiałem z konsultantką w Konesso, ale oni prowadzą tylko wysyłkową sprzedaż, więc lipa jak według mnie jeśli chodzi o kupowanie takich rzeczy.
    Delonghi odpadają totalnie ze względu na pieprznik z czyszczeniem pojemnika na mleko chociażby, bo tam są te rurki durne, no chyba, że te, które polecał Mate tych rurek nie mają.
    Philipsy są też do kitu niestety. I prawdą jest, że niesamowicie szybko się psują w zasadzie z niczego :/

  33. Ja od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem Nivona caffe-Romatica 769.
    Ma to to wyświetlacz a pozycje wybieramy poprzez użycie dwóch pokrętełek i spokojnie można się nauczyć, co jest po czym a jak się zakręcimy, to większość rozpoznawaczy tekstowych sobie z nim radzi.

  34. chciałam pobrać ten wpis, żeby go sobie podgłośić, bo tu jakoś cicho gra, ale nie chce się pobrać, buuuu. 🙁

  35. Dobrze, że mówisz Mate, może to rzeczywiście metal tłumi Wi-Fi? Ale to dziwne! No mój takich problemów nie ma, bo jest plastikowy, a poza tym nie ma Wi-Fi hehe. Fajnie, że CI się podobała prezentacja!

  36. Ekspres posiada oczywiście BT. Dla tych, którzy wachają się, jaki ekspres kupić, odradzam zdecydowanie ekspresy philipsa, w tym marki latte go i saeco, bo odkąd saeco przejął philips, ekspresy są robione z nietrwałych części, szybko korodują i rdzewieją. Mój Saeco Gran Baristo w tamtym roku odmówił posłuszeństwa całkowicie. Obecnie na rynku z przystępnych ekspresów można wymienić de longhi, nivona czy jura, z tym że jury są strasznie ekspansywne, bo są od początku do końca składane w Szwajcarii lub w Portugalii. Z delonghi mogę polecić dynamica, primadonna class, primadonna elite. Młynek oczywiście musi być żarnowy, z dobrze utwardzanych spieków stali, co zapewni nam trwałość w użytkowaniu. Ceramiczne odpadają. Nie polecam magnifica, bo mają słabsze konstrukcje. Delonghi zrobiło przedłużenie gwarancji o dodatkowy rok dla tych, którzy do końca sierpnia 2021 kupią ekspres i zarejestrują swój produkt, otrzymają dodatkowy rok gwarancji!

  37. Natalko, fajna prezentacja! Ja mam de longhi maestosiunia. Ekspres posiada w prawdzie appkę, ale z nią jest troche problemów, przede wszystkim z zasięgiem. Może, gdyby ekspres posiadał wifi, nie byłoby z nią tylu perturbacji. Może to wszystko przez to, że jest w metalowej obudowie?

  38. Hej Damian! Fajnie, że Ci się podobało, dzięki! Właśnie lecę kolejną kawinkę robić, bo jednak dzisiaj potrzebuję napędu na cztery koła:D
    Fajne robi młynkowce Delonghi. Przyciskowe! Mogę się dopytać o model, dwie osoby niewidome takie mają i jest naprawdę git! Ja bym się nie bawiła w appkowy, bo to jednak większy pieprznik:) Odbijacze, czy tam odbojniki kupisz w Castoramie, Ikei, BRW itd. Są wszędzie i naprawdę bardzo bardzo je polecam do oznaczania wszystkiego 😉 Klej mają przemocny, nawet jak myję ekspres czy coś innego, co je ma, to w życiu żaden mi się nie odlepił. Są w różnych wielkościach, również przezroczyste, całkiem maciupkie!

  39. Fajna prezentacja Natalko. Rozważę te odbojniki, bo zamierzam kupić sobie ekspres, ale po pierwsze niekapsułkowy tylko zwykły z młynkiem i niestety będę zmuszony albo zaryzykować dotykowca, albo będę musiał męczyć się z rurkami, bo niestety nie widziałem ekspresów z latte go niedotykowych 🙁
    Rozważałem również Nivonę S7, ale średnio z jej dostępnością, a na wysyłkowo takich rzeczy zdecydowanie kupować bym nie chciał. Ja jednak muszę sobie zobaczyć stacjonarnie zanim kupię.
    Pozdrowionka i… pyszniutkiej kawusi 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink