Na eltenie jestem nowa i dodałam wizytówkę, i mam nadzieję, że gdzieś się zapisała. Dla tych co mnie nie znają jestem Iza, natalka wie co ja za jednahehehehe. Kocham kompiele w dźwiękach i nie wyobrażam już sobie, że tego mogłoby nie być. Pracuję w Krakowie na wystawie w stronę ciemności zapraszam serdecznie ul. Pawia 34 to blisko dworca
To jest nic W roku 2011 to był początek maja. Szalały śnieżyce. Akurat wtedy byłem w Dźwirzynie i było bardzo ciekawie Nad samym morzem był mróz, mimo słońca – pozdrawiam – Sławek
Jak ten jednodniowy śnieg zacznie się rospuszczać to już współczuję wrrrr. U mnie śniegu brak, ale pogoda taka druga połowa października, i gdyby nie szczebioczące ptaszki, to nigdzie tej wiosny nie widać.
Tak, mam to samo!
Binauralne nagrania mają w sobie coś takiego, że aż poczułam ten śnieg, zimno i takie piękne słońce które się nieśmiało przebija. <3
hahaha, wyciągaj! Wyciągaj! Jak chcesz się przedstawić ludziom bardziej, to nasz w wątku integracja eltenowiczów hihi
śnieg kocham tylko w górach i jak nie muszę sama machać lagą. że też ci się natalka chciało drałować po tym śniegu
Na eltenie jestem nowa i dodałam wizytówkę, i mam nadzieję, że gdzieś się zapisała. Dla tych co mnie nie znają jestem Iza, natalka wie co ja za jednahehehehe. Kocham kompiele w dźwiękach i nie wyobrażam już sobie, że tego mogłoby nie być. Pracuję w Krakowie na wystawie w stronę ciemności zapraszam serdecznie ul. Pawia 34 to blisko dworca
Dosyć śniegu! Ma być ciepło i słonecznie, wyciągam mojego mena na spacer, bo dostaniemy płaskodupia zaraz.
Hahaha idealnie!
Może jakiś domek w Karkonoszach? 🙂
A piosenka też jest super.
@Martinus dzięki, dokładnie tak jest
Fajne nagranie! @wiolinistka, taka przewrotność jak to było w jednej piosence pt. Kwiecień plecień, bo przeplata… Dalej sobie sami dośpiewajcie.
U nas śniegu już nie ma, ciekawe jak tam w grodzie Kraka. Wracam w przyszły weekend, może już będzie wiosennie:)
Jak tam będą temperatury minusowe to wiele roślinek nie przetrwa. U mnie w 2011 było cieplutko i nawet deszczu nie było.
U mnie śniegu nie ma, ale generalnie aura ponura i deszczowa.
Umnie pada obecnie deszcz ze śniegiem massakra
Ooo, pamiętam te śnieżyce. Byłam u rodziców w domu i nie dało się wyjechać do szkoły, no, właściwie na uczelnię, ale się cieszyłam 😀
To jest nic W roku 2011 to był początek maja. Szalały śnieżyce. Akurat wtedy byłem w Dźwirzynie i było bardzo ciekawie Nad samym morzem był mróz, mimo słońca – pozdrawiam – Sławek
Oj bardzo! Jak fajnie, że dzisiaj nie muszę wychodzić, tylko wieczorem gram kąpiel w dźwiękach, a w ciągu dnia troszkę pracy przy kompie
U nas też śnieg. brrrrr. Jak Zimno.
NO tak, w górach pewnie zostanie, u nas już nie ma, ale właśnie zimno bardzo i delikatne roślinki pewnie nie przetrwają
Jak ten jednodniowy śnieg zacznie się rospuszczać to już współczuję wrrrr. U mnie śniegu brak, ale pogoda taka druga połowa października, i gdyby nie szczebioczące ptaszki, to nigdzie tej wiosny nie widać.
A w górach jakieś 10cm tego białego ciulstwa i temperatury w okolicach zera więc nie topi się to to
Też mi się spodobał!
płaksiwy kapacz, piękne!
Si!
Dla informacji nagrywane pewnie mikrofonami binauralnymi roland cf10em podłaczonymi do olympusa ls 14 nie mylę się?
@Daszekmdn dzięki!
A ja bardzo lubię zimę i nagrania zimowe, ale najchętniej może nie w kwietniu?:)
A idźże, aż dreszcze przechodzą, gdy tego słucham.
Fajnie nagrane :).
U nas w Lublinie też całkiem czyste hehe i coś tam kapie, myślałam, że to przez kij 😀
Piszę przy oknie uchylonym, a wiatr i płaksiwy kapacz mi akompaniują. Ale powietrze mniej smogowate przynajmniej. :d
A u mnie dzis cieplutko, a mieszkam w Anglii. 😀
U mnie też bez śniegu, ale zimno masakrycznie.
efekt cieplarniany wlasnie to jest, śniegi takie w kwietniu :d
Chlipaku, u mnie też już nie ma, ale nagrać się zdążyło hiehiehie:)
A u mnie śniegu nie ma, nie wiem co wy z tym śniegiem macie, u wszystkich jest tylko nie u mnie! Chlip chlip chlip.